W obliczu nadchodzących świąt Bożego Narodzenia eksperci ds. koloru Benjamin Moore postanowili dokładniej przyjrzeć się czerwieni, która razem z bielą sprawia, że świąteczny czas jest tak wyjątkowy. Kto z nas nie cieszy się na przyjście brodatego starca w czerwonym stroju zwanego Świętym Mikołajem, albo nie jest wzruszony widząc czerwone wypieki podekscytowania na twarzach dzieci rozpakowujących prezenty. Ale czy czerwień może sprawdzić się na stałe we wnętrzu?
Czerwony znaczy kolorowy
Czerwień jest najgorętszym kolorem koła barw, który budzi bardzo wiele emocji, a często kontrowersji. Za sprawa swojego bardzo wyrazistego charakteru ma równie liczne grono fanów, co przeciwników. O pozycji czerwieni niech świadczy fakt, że powszechnie określana jest mianem „koloru kolorów”, a w wielu językach jest synonimem słowa „kolorowy” i „piękny”. Bardzo często czerwony nazywany jest również barwą życia. Szczególnie dużą sympatią kolor czerwony dążą Chińczycy, dla których symbolizuje on szczęście, powodzenie i miłość, a panny młode odziane są
w czerwone suknie ślubne.
Czy czerwony sprawdzi się w dekoracji wnętrz?
Czerwień może mieć bardzo pozytywny wpływ na klimat i charakter wizualny wnętrz. Aby tak się jednak stało trzeba posiadać przynajmniej podstawową wiedzę, jak kolor ten oddziałuje na człowieka i jak wykorzystać jego dekoracyjny potencjał. Wyniki badań naukowych wskazują, że czerwony najsilniej ze wszystkich barw stymuluje ludzką psychikę. Niesie w sobie bardzo duże pokłady energii, pobudza do działania. Jest kolorem radosnym, pozytywnym i poprawiającym nastrój. Czerwień doskonale przykuwa naszą uwagę. Wszystkie te cechy sprawiają, że z czerwonym należy obchodzić się ostrożnie i rozważnie. Kolor czerwony najlepiej sprawdza się w pokojach,
w których aktywnie spędzamy czas np. w pokoju do ćwiczeń, przedpokoju czy salonie. Intensywnej czerwieni należy unikać w sypialni, gdyż może skutecznie utrudnić zasypianie. Zbyt duże natężenie czerwonego niewskazane jest również w pokojach dziecięcych. Bardzo modnym rozwiązaniem jest wprowadzenie do wnętrza czerwonego akcentu w postaci pomalowania jednej ściany. W połączeniu z bielą lub ciepłymi kremami osiągniemy zrównoważony, a zarazem bardzo ciekawy efekt wizualny.
Na jaką czerwień postawić?
W klasycznych wnętrzach dostojnie prezentować się będą ściany w kolorze głębokiego burgunda. Dodaje on wnętrzu elegancji, ale jednocześnie nie czyni go monotonnym. W roli tła dla kobiecej toaletki idealnie sprawdzi się romantyczna czerwień delikatnie przełamana różem. Pokój szalonego nastolatka ożywić można malując ścianę okienną na ognisty czerwony ruby. W towarzystwie śnieżnej bieli lub mglistych błękitów będzie wyglądać bardzo świeżo i energetycznie. Jeżeli zastanawiamy się nad kolorem, który stworzy klimat klubowy w salonie to warto rozważyć zastosowanie soczystej wiśni. Odcień ten sprzyja spotkaniom przy kominku w towarzystwie lampki dobrego wina. Salka do ćwiczeń to stworzone miejsce dla czerwieni z nutą pomarańczu. Kolor ten pobudzi nas do wytężonego wysiłku fizycznego, a jednocześnie wyczaruje w domowej siłowni przytulny nastrój. Wszystkie powyższe odcienie czerwieni, podobnie jak kilkadziesiąt innych, dostępne są w systemach barwienia: Benjamin Moore® GENNEX® Platform lub Color Preview®.