Ochrona drewna przed wilgocią

Katarzyna Dębek
Drewno to doskonały materiał budulcowy – bez niego nie wzniesiemy konstrukcji domu. Pamiętajmy jednak, że pozbawiona zabezpieczenia deska nie oprze się działaniu szkodliwych czynników atmosferycznych.
Ochrona drewna przed wilgocią

Zastosowania wyjątkowych środków wymaga zwłaszcza drewno nie do końca wysuszone. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę, jeśli mamy do czynienia z takim właśnie mokrym surowcem.
Wiele szkodliwych czynników atmosferycznych wpływa niekorzystnie na drewno konstrukcyjne, powodując jego erozję. Jednym z nich jest wilgoć, która prowadzi do powstawania i rozwoju pleśni oraz grzybów domowych. Z jednej strony, jest to zagrożenie dla konstrukcji obiektu. Z drugiej – szkodzi zdrowiu mieszkańców. Wszystko to
z powodu toksycznych i rakotwórczych substancji wytwarzanych przez grzyby.
Ponadto, mokre drewno o wiele trudniej zabezpieczyć impregnatem gruntującym niż suche. Pamiętajmy o tym, że próby nakładania na nie preparatów dekoracyjno-ochronnych, takich jak oleje, lakiery czy emalie, są skazane na porażkę. Woda będzie skutecznie blokowała wniknięcie środków w deskę, stworzona powłoka będzie więc bardzo nietrwała. Efekt? Zmarnowany czas
i nadal niezabezpieczone drewno.

Sprawdzamy wilgotność drewna

Wilgotność świeżo ściętego drewna może sięgać nawet 120%. To bardzo wysoki wskaźnik, który oznacza, że ciężar wody zawartej w drewnie jest większy od ciężaru samego drewna o 20%. W takiej sytuacji nie ma sensu ani impregnacja, ani nakładanie preparatów ochronno-dekoracyjnych – środek nie wniknie w strukturę i nie spełni swojej roli.
Najlepiej, jeśli wilgotność drewna wynosi od 15 do 18 %. Górna granica to 20%. Aby dokonać dokładnego pomiaru, można użyć specjalnego wilgotnościomierza. Urządzenie takie jest proste
w obsłudze i niedrogie. W sklepach budowniczych można je nabyć za 70-150 złotych - wyjaśnia Andrzej Wójcik, doradca techniczny firmy Altax.

Ochrona drewna przed wilgocią

Suszenie pod okiem specjalisty

Specjalistyczne metody suszenia drewna są jedynym rozwiązaniem, jeżeli chcemy zachować jego dobrą strukturę.
Nie pozostawiajmy wilgotnego drewna do samoczynnego wyschnięcia, bez jego wcześniejszego, odpowiedniego przygotowania. Taka niefrasobliwość może doprowadzić do pękania i wyginania desek, a w konsekwencji, do ich wypaczania – przestrzega Andrzej Wójcik.
Pierwszą metodą jest sezonowanie, które polega na magazynowaniu drewna na zewnątrz pod zadaszeniem. Tak przechowywane, uzyskuje prawidłową wilgotność powietrzno-suchą w sposób naturalny, a nie sztuczny. Z tego też powodu drewno po sezonowaniu ma zawsze wyższą jakość. Metoda ta niestety wiąże się z nakładem czasu, ponieważ w zależności od rodzaju drewna oraz rozmiaru przekroju, taki proces trwa od kilku do kilkudziesięciu miesięcy. Jest to przyczyna, dla której metoda ta jest rzadko wykorzystywania. Co więcej, drewno osuszane w ten sposób jest dużo droższe.
Kolejną metodą jest suszenie desek w tartakach. Jest to jednak zabieg ryzykowny, gdyż można
w łatwy sposób popełnić błędy, prowadzące do pogorszenia jakości drewna oraz jego przesuszenia. Deska zbyt sucha może pochłaniać wilgoć z atmosfery, co grozi jej popękaniem. Jeśli z kolei proces będzie przebiegał zbyt szybko, może to doprowadzić do zablokowania kapilarów. W tym przypadku impregnacja nie będzie już możliwa, bo środek nie zostanie przyjęty. Wpływa to więc na jakość ochrony. Przed zakupem drewna w tartaku upewnijmy się więc, że zostało prawidłowo wysuszone.
Niezależnie od metody, którą wybierzemy, nie możemy zapomnieć o odpowiednim zabezpieczeniu przed grzybami i pleśnią.

Ochrona drewna przed wilgocią

Najważniejsze jest zabezpieczenie

Drewno o podwyższonej wilgotności to doskonała pożywka do rozwoju groźnych grzybów.
W sklepach można jednak znaleźć impregnaty techniczne, przeznaczone do zabezpieczenia zawilgoconych desek. Produkty takie należy zastosować w mocniejszym niż zazwyczaj stężeniu,
a powierzchnię deski posmarować grubą warstwą preparatu. Choć impregnat w nią nie wniknie, to w procesie dyfuzji dojdzie do wyrównania stężeń. Tak zabezpieczone drewno można zostawić do całkowitego przeschnięcia w ramach sezonowania, a suchą już deskę jeszcze raz dosycić środkiem. Tym razem jednak, w normalnym stężeniu roboczym. Drewno konstrukcyjne powinno być zabezpieczone kompleksowo. Pamiętajmy więc by wybierać preparaty, które uchronią deski nie tylko przed pleśniami i grzybami, ale i przed owadami żerującymi w drewnie - mówi Andrzej Wójcik.
Dodatkowo należy zaznaczyć, że na rynku są już dostępne impregnaty techniczne, które nie tylko zabezpieczą deskę przed grzybami czy pleśniami, ale też zwalczą je, jeśli drewno jest już zarażone. Informacji na ten temat szukajmy na etykietach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dom i nieruchomości

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na e-sciany.pl e-sciany.pl