Możliwość ta istnieje praktycznie we wszystkich garażach usytuowanych na równi z poziomem gruntu. Inwestycja traci sens jedynie w przypadkach bardzo ciasnych pomieszczeń. W takich pomieszczeniach kanał nie spełni przypisanej mu funkcji, ponieważ będzie równie niewygodny w użytkowaniu, co zbyt mały garaż. W pozostałych sytuacjach można przystępować do prac budowlanych, których akurat w tym przypadku nie trzeba zlecać wykwalifikowanej ekipie wykonawczej. Wszystkie czynności sprowadzają się bowiem do wykonania wykopu, zaizolowania go przed działaniem wody, wymurowania ścian, wylania posadzki i ostatecznego przykrycia kanału.
Wymiary kanału przeglądowego
Praktycznie nie istnieją ścisłe wymagania, co do wymiarów kanału. Powinien on być jednak skonstruowany w taki sposób, aby można było swobodnie schodzić pod samochód. By z kanału można było dokonywać oględzin tak przodu, jak i tyłu pojazdu – długość podziemnego pasma powinna być przynajmniej o 1 metr większa niż długość naszego samochodu. Nie jest jednak dużym problemem, gdy kanał ze względu na powierzchnię garażu musi być krótszy. Wówczas trzeba jedynie odpowiednio na niego najeżdżać (przodem lub tyłem auta w zależności od miejsca występowania usterki). Szerokość kanału dla samochodów osobowych to około 80 cm. Jednak wielu inwestorów decyduje się na szersze kanały. Głębokość wykopu należy dostosować do wzrostu osoby, która planuje korzystać z kanału.
Warto przeczytać: Jak urządzić garaż ładny i funkcjonalny? Meble i półki do garażu
Trzeba pamiętać, że kanał powinien być na tyle głęboki, by umożliwiał przebywanie w nim w naturalnej pozycji stojącej. Pamiętajmy, że niektóre naprawy mogą okazać się czasochłonne, a nasze kręgosłupy stosunkowo szybko odmawiają posłuszeństwa. Zwłaszcza, gdy narażamy je na długotrwałe przykurcze.
Rozpoczynamy budowę kanału
Budowę kanału należy rozpocząć od skucia istniejącej w garażu posadzki. Jeżeli wylewka jest gruba, dobrze jest użyć młota pneumatycznego. Pracę ułatwia również nawiercenie otworów w podłodze. Po usunięciu gruzu – można przystępować do kopania. Na tym etapie warto zastanowić się nad wynajęciem koparki, choć wykop można również wykonać ręcznie. Kopanie przy użyciu prostych narządzi, czyli głównie tradycyjnej łopaty może okazać się jednak dość czasochłonne i trudne. Zwłaszcza jeśli grunt pod garażem jest kamienisty.
Niezależnie od tego, czy wykop wykonuje się ręcznie, czy też stosując profesjonalny sprzęt – powstającą wyrwę trzeba zabezpieczyć przed osunięciem. Pamiętajmy, że w przypadku gruntu piaszczystego, do osunięcia może dojść już przy głębokości metra. Inną rzeczą jest, że na grunt ciągle napierają fundamenty garażu. Brak zabezpieczenia wykonywanego wykopu może skutkować nawet tym, że osiądzie cały garaż. Podczas kopania nie można też zapomnieć o konieczności dodania kilku centymetrów z każdej strony planowanego kanału. Jego wymiary zmniejszą się bowiem, kiedy powstaną ściany.
Wykonujemy izolację i podłogę
Kanał nie będzie funkcjonalny, jeśli będzie zbierała się w nim woda. Dlatego też wykonany wykop należy zabezpieczyć przeciw działaniu wód gruntowych. Wykonuje się to, tworząc tzw. wannę z folii technicznej lub dodając do betonu specjalne uszczelniacze, albo wykorzystując szlam uszczelniający. Izolacja z folii ma tę wadę, że po pewnym czasie może zacząć przepuszczać wodę. Ponadto nietrudno o jej uszkodzenie podczas wznoszenia ścian kanału. Dobrze jest wykonać podłogę w wykopie pod niewielkim nachyleniem i w najniższym jej miejscu stworzyć studzienkę, w której będzie się zbierała niepożądana w kanale woda. Jeśli pomimo zastosowania powyższego zabiegu kanał podchodzi jednak wodą podczas eksploatacji – każdorazowo należy wypompowywać ją przy użyciu małej pompy. Pamiętajmy bowiem, że obecność wody wewnątrz kanału nie tylko utrudnia korzystanie z niego, ale także osłabia jego niekomplikowaną konstrukcję.
Ściany kanału
Ściany kanału wykonuje się z bloczków budowlanych lub wylewa je z betonu. Dobrze jest podczas prac stosować zbrojenie. Wprawdzie podnosi ono koszty inwestycji, ale także zabezpiecza skutecznie przed zawaleniem się podziemnej budowli. Jeżeli chcemy uniknąć wykonywania szalunków – ściany można zbudować z bloczków i odpowiednio je wzmocnić. W tym celu, w dolnej części kanału stosuje się wzmocnienie betonowe pomiędzy stawianym murem, a gruntem. W górnej części natomiast wstawia się kątowniki ze stali zbrojonej, które wpływają na poprawienie wytrzymałości kanału. Podczas budowy ścian – warto pomyśleć o doprowadzeniu do kanału prądu. Pamiętajmy, że oświetlenie powinno posiadać maksymalne napięcie 240 V, a gniazda elektryczne powinny być wyposażone w osłony zabezpieczające.
Zobacz: Jak poprawnie wykonać posadzkę garażową z płytek
Przykrywamy kanał
W celu przykrycia kanału – na jego ściankach wykonuje się ramę, która umożliwia zamontowanie desek lub kratek. Ramę tę wykonuje się z kątowników umiejscawianych po brzegach budowli. Kątowniki te mogą wystawać ponad posadzkę garażu. Jest to szczególnie przydatne wówczas, kiedy garaż jest szeroki i istnieje możliwość nieopatrznego wprowadzenia samochodu do kanału. Wtedy wystające kątowniki ostrzegają skutecznie przed zbliżeniem się kół samochodowych do krawędzi kanału. Samą pokrywę najczęściej wykonuje się desek. W celu zapewnienia wentylacji w kanale – desek nie łączy się w stu procentach ściśle, a pozostawia pomiędzy nimi przynajmniej kilka szczelin.
Kanał w garażu
Budowa kanału nie powinna być inwestycją kosztowną, a opłacalną. Nie należy jednak szczególnie oszczędzać na jakości stosowanych materiałów. Pamiętajmy bowiem, że z kanału będziemy korzystać my sami, a ponad nami będzie znajdował się ciężki samochód. Nietrudno wyobrazić sobie skutki tragedii, spowodowanej zawaleniem się naszej podzielnej budowli. Toteż wszystko musi być wykonane z głową i rozmysłem. Nie potrzeba do tego uprawnionego architekta, ale ludzkiego zdrowego rozsądku i przynajmniej odrobiny wiedzy budowlanej. Prawidłowo wykonany domowy kanał i zacięcie motoryzacyjne jego użytkownika sprawiają, że inwestycje tego typu zwracają się szybko i to z niemałą nawiązką.
Przeczytaj również: Wentylacja garażu, w którym mamy kącik dla majsterkowicza