Produkty te są swego rodzaju nowością na naszym rynku i jeszcze niewielu z nas zdążyło je osobiście wypróbować. Wciąż też sporo kosztują. Jednak jak zapewniają ich producenci – dają doskonałe rezultaty dekoracyjne, odmieniają nudne i matowe wnętrza oraz nadają im elegancji i efektownego szyku. Występują w różnych odcieniach kolorystycznych bądź miesza się je na życzenia klienta z wybranymi pigmentami. Położone na ścianę, mogą pozostawić efekt idealnej gładkości lub faktury o określonej strukturze ziaren. Są trwałe, najczęściej zmywalne i odporne na działanie wielu niekorzystnych czynników. Jedyną wadą farb metalicznych jest to, że nie każdy jest w stanie poradzić sobie z ich aplikacją (zwłaszcza dekoracyjną, która akurat prezentuje się najatrakcyjniej).
Farba czy pigment metaliczny?
Na uzyskanie efektu połyskującej powierzchni ściany są aktualnie właściwie dwa sposoby. Pierwszy z nich to nabycie i zastosowanie gotowej (sporządzonej przez producenta) farby lub masy dekoracyjnej. Tego rodzaju produkty są na ogół wygodne w użyciu, ale jednocześnie sporo kosztują, gdyż wciąż stanowią swoistą nowość rynkową. Warto wiedzieć, że w ich składzie znajdują się najczęściej specjalne pigmenty (metaliczne, opalizujące, perłowe, złote, srebrne), których wytwarzanie opiera się na nanotechnologii, tj. wykorzystywaniu mikroskopijnej wielkości drobinek różnorodnych metali. To właśnie dzięki nanocząsteczkom zawartym w farbach, możliwe jest uzyskanie powłok, które stwarzają wrażenie delikatnie mieniących się powierzchni.
Alternatywę dla gotowych farb metalicznych stanowią same pigmenty o tych samych walorach funkcyjnych. Można stosować je w dowolnych proporcjach poprzez dodanie do bazy malarskiej lub na etapie ostatniej fazy wykańczania powierzchni ściany, tj. pokrywając nimi istniejącą już powłokę kolorystyczną. W powyższy sposób także uzyskuje się połyskujące i pięknie odbijające światło płaszczyzny (gładkie lub z fakturą). W zależności od zastosowanej barwy podkładu – metaliczny pigment może zarówno ocieplać, jak i schładzać aranżację wnętrza, co pozwala na swobodne realizowanie zupełnie indywidualnych i bardzo zróżnicowanych fantazji dekoratorskich.
Połyskujące ściany, czyli sztuka zachowania umiaru
Powierzchnie ścian pokryte farbami metalicznymi prezentują się elegancko i są w stanie subtelnie podkreślać zamierzone cele aranżacyjne. Jednak przy ich stosowaniu poleca się zachowywać zdroworozsądkowy i racjonalny sposób myślenia. Duże płaszczyzny wykończone w ten właśnie sposób mogą bowiem przytłaczać i powodować wrażenie przesytu. Dlatego też już od dawna istnieje zasada mówiąca o tym, że intensywnymi barwami oraz wyrazistymi wzorami lub fakturami najlepiej jest pokrywać jedynie jedną ze ścian w pomieszczeniu. Zasada ta pozostaje obowiązująca również w stosunku do farb metalicznych. Oczywiście nie ma konieczności stosowania ich w ten konkretny sposób. Równie dobrze sprawdzą się na kilku mniejszych obszarach bądź na wybranym (najbardziej reprezentatywnym) fragmencie ściany.
Najlepsze efekty wizualne uzyskuje się poprzez komponowanie połysku ze zdecydowaną kolorystyką lub z powierzchniami o wyrazistej fakturze. Wówczas metaliczność staje się głębsza, a efekt końcowy – intensywny i od razu rzucający się w oczy. Pamiętajmy tu jednak, że to właśnie tego typu zestawienia są najbardziej wymagające pod względem zachowania umiaru w ich ilości. Dużo delikatniejsze, mniej błyszczące i jednocześnie mniej narzucające się swoją obecnością są kompozycje metalicznie pastelowe. Warto dodać, że wybór kolorystyki farb metalicznych jest aktualnie tak samo nieograniczony, jak szerokie są palety barw wyrobów standardowych. Równie zróżnicowane pozostają obowiązujące trendy modowe. Wciąż jak najbardziej na czasie jest umiejętne akcentowanie wybranych fragmentów ścian i zestawianie ich z pastelami. W powyższy sposób można efektownie eksponować wybrane meble lub sprzęty oraz zmieniać optycznie proporcje wnętrza. Osobom odważniejszym warto również polecić tworzenie nowoczesnych kontrastów ściennych (zarówno kolorystyczno – metalicznych, jak i uwzględniających zróżnicowanie faktur wzorniczych). Każdorazowo pamiętajmy jednak, że najbardziej udana dekoracja ścienna to ta, którą można porównać do przysłowiowej „wisienki na torcie”. Nie stawiajmy zatem na ilość, a na jakość.
Farby metaliczne z praktycznego punktu widzenia
Należy przyznać, że producenci oferujący innowacyjne farby metaliczne dokładają wszelkich starań, by ich wyroby zastosowane na ścianach naszych domów i mieszkań sprawdzały się jak najlepiej. Toteż o ile omawiane produkty wciąż nie należą do tanich, o tyle są trwałe, odporne na zabrudzenia, nieblaknące, itd. Pokryte nimi powierzchnie długo wyglądają dobrze i są łatwe w utrzymaniu w należytym stanie. Na ogół można je bowiem myć wodą z dodatkiem detergentu, a trudniejsze zabrudzenia usuwać poprzez szorowanie.
Nieco problematyczne może być natomiast samo dekorowanie ścian farbami metalicznymi. Zanim zdecydujemy się na ich użycie – powinniśmy zdawać sobie sprawę, że na połyskującej płaszczyźnie widoczny będzie każdy mankament (zarówno w postaci nierówności podłoża, jak i powstały na skutek błędu popełnionego przez malarza). Dlatego też mniej wprawieni dekoratorzy ścian powinni zachowywać ostrożność. Do nanoszenia farb metalicznych można stosować wałek, pędzel lub inne przybory malarskie np. szczotkę o krótkim włosiu lub specjalną rękawicę. Pamiętajmy, że to właśnie od wykorzystanego narzędzia zależny jest ostateczny wygląd naniesionej powłoki.
Inną istotną kwestią jest konieczność gruntowania podłoża przed zastosowaniem farb metalicznych. Producenci tych wyrobów wskazują na ogół na konkretny (najczęściej pochodzący właśnie od nich) rodzaj gruntu lub farby podkładowej. Gruntowanie ma w tym przypadku na celu wyrównanie chłonności podłoża i tym samym ograniczenie zużycia stosunkowo drogiego preparatu dekoracyjnego. Na ścianach gładkich należy stosować grunty sczepne. Najbardziej polecanymi są środki głęboko penetrujące. Farby metaliczne nanosimy w kilku warstwach (w zależności od wykorzystywanej techniki dekorowania oraz zamierzonego efektu końcowego).
