Ściany możesz pomalować sam. Ale zacznij od przygotowania miejsca, bo dzięki temu zaoszczędzisz czas później
Malowanie ścian nie jest trudną pracą. Oczywiście potrzeba na nią trochę czasu, ale w ciągu przysłowiowego weekendu naprawdę można zupełnie odmienić wygląd pokoju, kuchni czy łazienki. Trzeba zacząć od przygotowań, kute mogą wydawać się nudne, ale zaoszczędzą nam mnóstwo pracy po zakończeniu malowania.
Od czego zacząć? Zdejmij ze ścian wszystkie ozdoby i inne elementy, odsuń meble i zabezpiecz je folią malarską. Przykryj nią również podłogę. Wprawdzie nowoczesne farby dobrej jakości prawie nie chlapią, ale lepiej nie musieć doczyszczać różnych powierzchni. Framugi okien i drzwi oraz kontakty itp. obklej taśmą malarską (pamiętaj, żeby ją usunąć, jak tylko skończysz malować).
Do malowania wystarczy kilka narzędzi, ale pamiętaj też o farbie podkładowej
Do malowania ścian potrzeba tylko kilku narzędzi, które bez problemu kupisz w każdym markecie i sklepie z farbami. Jest to:
- szeroki wałek malarski,
- wąski wałek malarski (pomalujesz nim np. wnęki okienne),
- wąski pędzel (przyda się do pomalowania np. narożników),
- kuweta na farbę,
- przyda się też stabilna drabinka i/lub kij teleskopowy do malowania (po zamontowaniu do wałka umożliwi malowanie sufitu i wyższych partii ścian).
Pamiętaj również o farbie podkładowej. Warto jej użyć jako pierwszej warstwy, szczególnie jeśli chcesz zmienić kolor ściany z ciemnego na jaśniejszy. Dzięki temu zużyjesz mniej farby zasadniczej, a przez to zaoszczędzisz (farby podkładowe są tańsze). Naniesiony później kolor będzie lepiej się prezentował, a farba będzie trwała. Zanim naniesiesz powłokę w wybranym kolorze, poczekaj, aż farba podkładowa wyschnie (najczęściej jest to kilka godzin, sprawdź tę informację na opakowaniu). Prawdopodobnie będą potrzebne dwie warstwy farby kolorowej, w tym przypadku, przed naniesieniem kolejnej, również poczekaj czas zalecany przez producenta. Uwaga: do łazienek i kuchni wybieraj farby przeznaczone do tych pomieszczeń.
Ściany w odcieniach szarości nie wychodzą z mody, ale na czoło wysuwa się beż. To sposób na neutralne wnętrze
I pozostaje najważniejsze – wybór farby, a właściwie koloru. W marketach budowlanych można dostać zawrotu głowy, próbując zdecydować się na jakiś kolor. Dlatego warto się przygotować i wiedzieć, jakie kolory są na topie. Okazuje się, że i tu wybór jest duży i zróżnicowany, więc możesz wybrać to, co pasuje do twojego gustu.
Od kilku lat niesłabnącą popularnością cieszą się ściany w odcieniach szarości. Mogą one być od bardzo jasnych, niemal białych, po grafitowe, choć te ciemne i intensywne sprawdzą się raczej jako akcent. Jasnoszare ściany natomiast stworzą neutralną bazę pod niemal dowolną aranżację wnętrza. Tuż obok szarości, podążają beże – również neutralne, tworzą ciepłą i przytulną atmosferę. Beżowe ściany nie wychodzą z mody, a wiele wskazuje na to, że to właśnie beż jest aktualnym hitem w polskich mieszkaniach.
Kolory roku 2025. Eksperci wskazali, co będzie hitem w nadchodzącym roku, ale to nie jest jeden kolor
Jeśli jednak szukasz mocniejszych kolorów, polecamy te, które będą modne już w 2025 r. Nie jest to jeden kolor, bo różni producenci farb wskazują swoich faworytów. Ale dzięki temu jest z czego wybierać. Jakie kolory ścian będą najmodniejsze w 2025 roku?
- Hello Yellow, czyli słoneczny, radosny odcień żółtego to kolor roku 2025 wybrany przez Globalne Centrum Estetyczne AkzoNobel. Taki kolor ożywi stonowane wnętrze i wprowadzi świeżość. Możesz go łączyć między innymi z szarościami czy bielą.
- Cinnanon Slate – to z kolei kolor roku 2025 wybrany przez Łowczynie Trendów koncernu Benjamin Moore. To bardzo eleganckie połączenie wrzosowej śliwki i aksamitnego brązu. Ten kolor jest spokojny i wysublimowany, a to, jak się prezentuje w aranżacji, zależy od dodatków – w połączeniu z chłodnymi kolorami będzie prezentował się bardziej neutralnie, w towarzystwie ciepłych barw – nabierze wyrazistości. To kolor ścian, z którym można wiele zdziałać.
- Purple Brasil – taki kolor roku 2025 wybrali eksperci PPG. To ciekawy odcień fioletu – odważny, ale kojący odcień zakurzonego fioletu. Doskonale sprawdzi się jako akcent, np. w połączeniu z beżem lub szarością.
Za inspirację przy wyborze modnego koloru ścian na 2025 rok może też posłużyć paleta kolorów na jesień i zimę 2024/25 amerykańskiego Instytutu Koloru Pantone. Jest on uważany za ważnego kreatora trendów kolorystycznych na świecie. Znajdziemy w niej m.in. odcienie brązu, zieleni, żółtego, pomarańczowego, jest też fiolet i niebieski. Nie zabrakło również odcieni szarości, kremowej bieli oraz beżu – dowiedz się więcej: te kolory będą modne jesienią i zimą 2024/25.
Natomiast na wybór koloru całego roku 2025 Pantone jeszcze czekamy – w 2024 r. był to przyjemny odcień brzoskwini, nazwany Fuzzy Peach.
