Fundament pod domek letniskowy

Tą zasadą kieruje się każda budowa, w tym i ta dotycząca niewielkich obiektów. Fundament to podstawa i jednocześnie posadowienie budynku na gruncie. Musi być zatem dostosowana do wielkości, ciężkości domu i uwarunkowań gruntowych. Fundament zawsze warto jest wykonać solidnie, ponieważ owocuje to długowiecznością wzniesionej budowli i komfortem jej użytkowania. Oszczędności, czynione już na wstępnym etapie pracy – przeważnie nie opłacają się i potrafią przynieść prawdziwie opłakane skutki. Natomiast naprawy fundamentów najczęściej są całkowicie niemożliwe, a jeśli już można ich dokonać, to kosztują tyle, że przekracza to koszty całego przedsięwzięcia.

Jeśli chodzi o domki letniskowe, wielu uważa, że jest to na tyle prosta i lekka konstrukcja, że można ją posadowić byle jak. Tymczasem, głębokość fundamentu w przypadku takich budowli nie stanowi jedynie o samej nośności fundamentu, a dodatkowo o przemarzaniu gruntu. Fundament wykonany zbyt płytko może powodować tzw. rozchodzenie się budynku. Wynika to z faktu, że ława fundamentowa może zostać wysadzona ku górze z powodu przemarznięcia ziemi w zimie. Ciężar budynku i jego osiadanie nie ma z tym nic wspólnego.

Aby fundament był solidny zaleca się wylewać go na około 120 cm w głąb, a pod ściany wewnętrzne stosować ławy. Można nieco zaoszczędzić na szerokości, ale do zagłębienia fundamentu w ziemi warto podchodzić poważnie. Głębokość przemarzania gruntu przyjmuje się w Polsce w zależności od regionu i odpowiednio jest to: 0,8 m dla I strefy; 1,0 m dla II strefy; 1,20 m dla III strefy i 1,40 m dla IV strefy. Przynależność do określonej strefy należy sprawdzić na mapie przemarzania gruntów w Polsce, dostępnej np. w internecie.

Niespecjalnie opłaca się również czynić oszczędności na rodzaju zastosowanego betonu. Beton B20 jest tutaj najbardziej odpowiednim i polecanym przez wykwalifikowanych fachowców. Aby nie uciekał on w grunt pod zbrojenie, najlepiej podparte kostką brukową – należy rozłożyć folię. Na wylany fundament układa się bloczki (najlepiej w pozycji płaskiej) i wynosi nieco podłogę domku ponad poziom gruntu. Jeśli domek jest naprawdę niewielki można zastosować szkielet z drewna i wylać stopy jedynie na rogach oraz pośrodku.
Tradycyjne fundamenty pod nawet niewielkie domki letniskowe są konieczne zwłaszcza tam, gdzie teren jest nierówny. Wówczas domek jest zdecydowanie stabilniejszy, jest w nim cieplej i bardziej sucho. Nawet jeśli nie planuje się wyjazdów na działkę w innych porach, niż lato – trzeba pamiętać, że i ono coraz częściej bywa w naszym kraju kapryśne.

Drewniany dom letniskowy na palach to pomysł szczególnie trafny dla osób, które chcą wypoczywać, jak najbliżej akwenów wodnych. Osób takich z pewnością jest sporo, gdyż lokalizacja domku w pobliżu jeziora, czy zalewu jest bardzo atrakcyjna i kusząca. Jednak, w takich sytuacjach należy wziąć pod uwagę, że teren jest z pewnością podmokły i wymaga odpowiedniego wyniesienia domku ponad poziom gruntu lub właściwego zabezpieczenia podłoża.  Zabezpieczenie gruntu na podmokłym terenie to jednak spora inwestycja i ciężka praca fizyczna. To z kolei powoduje, że w przypadku niewielkich domków letnich zabiegi nie bardzo się opłacają. Zdecydowanie szybsze i bardziej atrakcyjne pod względem estetycznym jest wzniesienie domku na palach. Domki takie wznosi się najczęściej z lekkich konstrukcji szkieletowych, które doskonale sprawdzają się w przypadku wszelkich trudności gruntowych. Inwestycja nie jest wprawdzie tania, ale zadowolenie z użytkowania takiego domku jest ogromne.

Pale o odpowiedniej grubości osadza się w gruncie betonując podłoże wokół nich i na nich sadowi konstrukcję domku. W przypadku takiego posadowienia nie ma problemu z wilgocią we wnętrzach, ani z żadnymi podtopieniami budynku. Pomimo, że pozornie domek na palach nie wygląda na budynek na stałe połączony z gruntem – w świetle przepisów prawa – tak jest właśnie traktowany.