Malowanie podłogi drewnianej. Jak zmienić kolor drewna

Drewniane podłogi nie wychodzą z mody. Jednak z czasem parkiet w kolorze naturalnego drewna może zacząć wydawać się nudny. Dobra wiadomość jest taka, że nie trzeba go zrywać. Kolor drewna można zmienić poprzez pomalowaniego farbą kryjącą. Wymaga to nieco zaangażowania i czasu, ale całość prac z powodzeniem można przeprowadzić samodzielnie.

Niestety tego etapu prac nie da się pominąć. W dodatku to właśnie od niego zależny jest w ogromnej mierze finalny wizerunek pomalowanej podłogi. Powierzchnia przeznaczona do malowania powinna być czysta, sucha, wolna od kurzu oraz wszelkich luźnych fragmentów i ubytków. Oznacza to, że stare deski podłogowe właściwie zawsze wymagają wyszlifowania, zaszpachlowania dziur i wypolerowania. Do powyższego celu najlepiej jest wykorzystać elektryczną szlifierkę (oscylacyjną lub taśmową).

Szlifowanie rozpoczynamy od użycia papieru o grubym uziarnieniu (np. 24 – 36) i następnie zmieniając go na coraz drobniejszy, dążymy do zastosowania gradacji 100 – 120. W międzyczasie uzupełnimy ubytki (masą szpachlową połączoną z drobinami drewna pochodzącymi ze szlifowania). Po zaschnięciu masy szlifujemy po raz kolejny.

Po każdym szlifowaniu należy oczyszczać deski z pyłu i sprawdzać ich stan. Drewno powinno być jak najbardziej gładkie i pozbawione starych powłok malarskich. Na koniec wykonujemy zabieg polerowania. Bardzo przydana jest tu specjalna polerka talerzowa. Po wypolerowaniu drewnianej posadzki, usuwamy pozostałości pyłu i dokładnie myjemy powierzchnię wodą z dodatkiem mydła. Czyste deski muszą porządnie wyschnąć.

Z sęków znajdujących się w drewnie wydobywa się żywica. Jej nadmiar jest szczególnie zauważalny na nowych deskach podłogowych, ale czasami pojawia się ona również na starym surowcu – zwłaszcza jeśli podczas szlifowania odsłonięta została jego surowa warstwa. Jeżeli nie wyeliminujemy wyciekania żywicy, przecieknie ona przez farbę i sprawi, że na powierzchni podłogi pojawią się mało estetyczne plamy. Najbardziej problematyczne pod tym względem są podłogi pomalowane na biało, choć zabezpieczenia sęków nie powinno się też pomijać przy innych kolorach farby.

Jeżeli widzimy na desce zaschniętą życicę, należy ją zeskrobać i dodatkowo przeszlifować ten fragment. Jeśli natomiast wyciek wciąż pojawia się na świeżo, najlepiej jest podgrzać sęk i dopiero wtedy zbierać pojawiającą się substancję.

Oczyszczone sęki zabezpiecza się specjalnie przeznaczonym do tego celu preparatem, który odizoluje powłokę malarską od żywicy. Preparat nakłada się jedynie  punktowo (na problematyczne miejsca). Dla pewności warto zastosować go w dwóch warstwach.

Malowanie podłogi nie obędzie się bez dobrego pędzla (najlepiej o szerokości odpowiadającej szerokości desek) oraz preparatu gruntującego i farby nawierzchniowej. Podczas wyboru gruntu i farby warto stawiać na rozwiązania systemowe, tj. pochodzące od tego samego producenta. Wówczas możemy mieć pewność, że właściwości produktów nie będą ze sobą kolidowały oraz, że efekt końcowy będzie zadowalający. Warto też wiedzieć, że niektóre farby są skomponowane w taki sposób, że w ogóle nie wymagają stosowanie oddzielnego podkładu.

Aby zmienić kolor drewna na podłodze potrzebujemy dobrej farby, która powinna być odporna na:

• ścieranie,
• szorowanie,
• powstawanie zarysowań.

Oczywiście powinna też dobrze kryć oraz tworzyć jednolitą i estetyczną powłokę. Takimi parametrami charakteryzują się np. rozpuszczalnikowe farby ftalowe, farby uretanowo-alkidowe i inne rodzaje emalii do drewna. Większość producentów opisuje swoje produkty zgodnie z ich przeznaczeniem. Zatem jeśli kupimy farbę „do podłóg” to z pewnością wybór będzie właściwy. Podczas zakupów zwróćmy uwagę na szczegółowe zalecenia wytwórcy, bo niektóre z farb wymagają pokrycia ich wyschniętej powierzchni dodatkową warstwą lakieru.

Samo malowanie podłogi drewnianej jest akurat czynnością najprostszą, biorąc pod uwagę wszystkie poprzednie etapy prac. Można wykonać je pędzlem lub gąbczastym wałkiem. Dobrze jest jeśli szerokość powierzchni roboczej używanego narzędzia odpowiada szerokości desek.

Każdą farbę przed rozpoczęciem aplikacji trzeba starannie wymieszać. Następnie wystarczy stosować się do zaleceń producenta. Niektóre wyroby mogą wymagać rozcieńczenia, inne mają postać gotową do użycia, itd. Wskazówek znajdujących się na opakowaniu warto przestrzegać, bo są one gwarancją na uzyskanie właściwego efektu.

Farbę nanosi się na drewno wzdłuż słojów, unikając jej nadmiernego pozostawania na powierzchni malowanej podłogi. Ważne jest też nakładanie produktu w jednym i tym samym czasie. Jeśli już koniecznie musimy zrobić sobie przerwę, domalujmy daną deskę do końca, by nie pozostały widoczne łączenia powłok.

Kolejne warstwy farby zawsze nanosi się po wyschnięciu poprzednich. Według większości producentów czas schnięcia powinien ograniczać się do 6 – 12 godzin. Jednak dla pewności lepiej jest odczekać dobę. Pełną twardość i wytrzymałość podłoga uzyska dopiero po upływie 6 – 7 dni. Także dopiero wtedy można zacząć ustawiać na niej meble i użytkować ją bez żadnych ograniczeń. Schnięcie farby zależne jest od warunków panujących w otoczeniu (temperatury i wilgotności powietrza).

Najbardziej optymalna temperatura do malowania podłogi to 10 – 25˚C. Tak zaleca większość producentów i warto to uwzględniać, bo w przeciwnym razie stworzona powłoka może nie mieć odpowiednich właściwości. Jeżeli wybraliśmy farbę, która wymaga dodatkowego lakierowania, to także i tej czynności nie należy pomijać.