Tynki tradycyjne cementowo-wapienne

Marcin Żukowski
Tradycyjne tynki cementowo-wapienne we wnętrzach stosowane są jako samodzielne wykończenie ściany lub podkład pod warstwę wykończeniową np. gładź gipsową. Znakomicie sprawdzają się również w roli elewacji – dobrze chronią ściany przed wpływem warunków atmosferycznych. Dotyczy to zwłaszcza tradycyjnie wykonanego tynku trójwarstwowego. Ponieważ jest gruby i ciężki, dodatkowo poprawia izolacyjność akustyczną domu.
Tynki tradycyjne cementowo-wapienne

Obecnie coraz rzadziej tynki przygotowuje się samodzielnie na budowie, gdyż gotowe mieszanki oferowane na rynku są wygodniejsze w użyciu, mają lepszą trwałość, wodoodporność i paroprzepuszczalność oraz są dostępne w różnych kolorach.
Tradycyjne tynki grubowarstwowe nie nadają się do wykańczania ścian dwuwarstwowych, ocieplonych wełną lub styropianem, gdyż można je układać jedynie na stabilnych podłożach mineralnych. Stosuje się je zatem do wykańczania ścian jedno- i trójwarstwowych oraz do renowacji starych, mineralnych powłok tynkarskich. Często stanowią także warstwę podkładu wyrównującego pod tynki cienkowarstwowe. Tynki cementowo-wapienne można wykonywać samodzielnie, bowiem składają się tylko z cementu, wapna i piasku, rozrobionych wodą w odpowiednich proporcjach. Coraz częściej tradycyjną technikę przygotowania zaprawy zastępują jednak gotowe mieszanki, które dzięki rozmaitym dodatkom uszlachetniającym i barwiącym pozwalają wykonywać powłoki elewacyjne o lepszych parametrach użytkowych i różnorodnej kolorystyce. Tynk wykonany we własnym zakresie ma tymczasem zazwyczaj barwę szarą lub białą - w wypadku użycia białego cementu.

Tynki przygotowywane na budowie
Tradycyjny tynk cementowo-wapienny składa się z trzech warstw - obrzutki, narzutu i gładzi. Zadaniem obrzutu jest wzmocnienie przyczepności podłoża przez nadanie mu chropowatości i odpowiedniej chłonności, dzięki czemu cała powłoka tynkarska osiąga wysoką wytrzymałość. Tę warstwę najczęściej wykonuje się z zaprawy otrzymywanej przez wymieszanie cementu i piasku gruboziarnistego w proporcjach 1:1. Po całkowitym związaniu obrzutki wykonywana jest właściwa warstwa tynku o grubości ok. 1,5 cm, czyli narzut. Tworzy go tradycyjna zaprawa cementowo-wapienna otrzymywana z cementu, wapna i piasku średnioziarnistego, zazwyczaj wymieszanych w proporcjach 1:2:10. Zmiana proporcji składników powoduje zmiany właściwości fizyko-chemicznych zaprawy, dzięki czemu tynk (w niewielkim stopniu) można dostosowywać do warunków w jakich będzie eksploatowany, rezygnując z uszlachetniania mieszanki specyficznymi dodatkami nadającymi jej różne właściwości (np. dodatek szkła wodnego sprawia, że tynk staje się wodoodporny). Narzut o zwiększonej ilości cementu będzie bardziej wytrzymały, a większa ilość wapna spowoduje, że tynk stanie się miększy, jednak będzie wykazywał lepszą paroprzepuszczalność i izolacyjność akustyczną.

Tynki tradycyjne cementowo-wapienne

Ostatnią warstwę stanowi gładź wykonywana z cementu, wapna i piasku drobnoziarnistego w proporcjach 0,5:3:10. Gładź jest warstwą wykańczającą powłokę tynkarską, zatem jej grubość nie powinna przekraczać 5 mm. Stosowanie piasku o różnej ziarnistości w poszczególnych warstwach tynku wpływa na jego właściwości użytkowe - sprawia, że  w okładzinie powstaje system coraz mniejszych kapilar odciągających z muru wilgoć i sole mineralne, co ma bezpośrednie przełożenie na trwałość i komfort eksploatacji ścian.

Pomiędzy układaniem kolejnych warstw tynku tradycyjnego należy zachować odpowiednie przerwy technologiczne, niezbędne do związania zaprawy. Czas schnięcia tynków trójwarstwowych zależy od ich grubości - przyjmuje się, że na każdy milimetr potrzeba jednego dnia. Tradycyjne tynki cementowo-wapienne można również wykonywać w wersji dwuwarstwowej. Wówczas okładzinę tworzy jedynie obrzutka i narzut. Takie rozwiązanie stosuje się najczęściej, gdy tynk stanowi podstawę do innego, dekoracyjnego wykończenia ściany np. tynkiem cienkowarstwowym, czy ozdobnym. W praktyce, prawidłowe wykonawstwo tynków cementowo-wapiennych wymaga dużego doświadczenia. Kłopoty sprawia zwłaszcza dozowanie składników. Zgodnie z zaleceniami technologii powinny być odmierzane przy pomocy wagi. W warunkach przeciętnej budowy jest to trudne do osiągnięcia, jednak w żadnym razie nie należy się zgadzać na często proponowane przez rodzimych budowlańców mierzenie cementu, wapna i piasku "na łopaty" - na każdej z nich znajdzie się inna ilość materiału. Jeśli składniki zaprawy muszą być odmierzane bez udziału wagi najlepiej robić to za pomocą pojemnika (np. wiadra) napełnianego zawsze do tego samego poziomu. Największą pewność uzyskania jednorodnego tynku o wysokiej jakości gwarantują gotowe mieszanki cementu, wapna i piasku, dostępne na rynku w opakowaniach 10., 15., 20. i 25. kilogramowych.

Fabryczne mieszanki tynkarskie
Tradycyjny sposób przygotowania tynków cementowo-wapiennych jest coraz częściej wypierany przez używanie gotowych mieszanek, skomponowanych według znanej od wieków receptury (cement, wapno, piasek), jednak uzupełnionych o całą gamę chemicznych dodatków uszlachetniających i koloryzujących. Tynk z gotowej mieszanki jest łatwiejszy w układaniu i przygotowaniu, gdyż wystarczy wymieszać go z wodą. Jest również szybszy w wykonaniu, ponieważ obrzutkę zastępuje warstwa gruntu, a do układania kolejnych warstw można użyć agregatu tynkarskiego. Tynki z gotowych mieszanek, podobnie jak tradycyjne, składają się z trzech warstw jednak odmiennych od tynków przygotowywanych samodzielnie. Zamiast obrzutki ściana jest

Tynki tradycyjne cementowo-wapienne

malowana preparatem gruntującym. Na tak przygotowane podłoże dwukrotnie nakłada się tynk podkładowy. Poszczególne warstwy mają grubość 4-5 mm i są układane jedna na drugą bez czekania, aż poprzednia wyschnie. Całość wieńczy warstwa dekoracyjna o grubości 8-10 mm zacierana na gładko lub fakturowana, wykonywana po całkowitym wyschnięciu tynku podkładowego. Przerwa technologiczna pomiędzy wykonaniem podkładu, a dekoracji, powinna trwać tyle dni, ile milimetrów grubości ma warstwa podkładowa. Do tynkowania ścian zbudowanych z materiałów o wysokiej nasiąkliwości i silnie pracujących pod wpływem zmian temperatury, jak np. beton komórkowy, należy użyć zmodyfikowanej - czterowarstwowej - wersji tynku z gotowych mieszanek. Pomiędzy warstwą podkładu, a tynkiem dekoracyjnym wykonywana jest warstwa z zaprawy uelastycznionej, która, dzięki znoszeniu naprężeń występujących pod wpływem zmian objętości ściany, zapobiega pękaniu warstwy dekoracyjnej.

Trwałość na lata, czyli dlaczego warto przestrzegać zasad
Każdy inwestor planujący wykończenie ścian tynkami tradycyjnymi powinien pamiętać i egzekwować od wykonawców przestrzegania trzech zasad, które pozwolą na wykonanie trwałej elewacji. Poszanowanie technologii jest opłacalne, bowiem trwałość bezbłędnie wykonanego tynku cementowo-wapiennego szacuje się na ok. 80-100 lat.

Muruj na puste spoiny - wbrew nazwie, pusta spoina nie oznacza braku zaprawy, a takie murowanie, by jej warstwa nie dochodziła do brzegu pustaków, cegieł, czy bloczków użytych do wznoszenia ścian, lecz kończyła się ok. 1 cm przed krańcem elementu. Jeśli murarz wykonał spoiny pełne warto je wyskrobać na zalecaną głębokość zanim całkowicie zwiążą. Gdy spoiny już związały, ich wykuwanie jest pracochłonne i kłopotliwe - w takiej sytuacji, do zaprawy służącej do wykonania obrzutki, warto dodać tzw. emulsję kontaktową znacznie polepszającą przyczepność.

Pilnuj pogody - tradycyjne tynkowanie ścian jest wykonywane w technologii "mokrej", zatem nie należy prowadzić prac zimą i latem. Tynk powinien być układany w okresie umiarkowanych temperatur. Zimą, mróz uniemożliwia prawidłowe wiązanie zaprawy, latem tynk zbyt szybko wysycha. Efektem jest pękanie i odspajanie się elewacji od muru.

Nowe ściany pracują - tynkowanie muru można rozpoczynać dopiero po kilku miesiącach od jego wzniesienia, gdy ściany budynku przestaną już intensywnie osiadać. Zbyt szybko wykonana warstwa tynku będzie pękać.

Konserwacja tynku
Tynki tradycyjne praktycznie nie wymagają zabiegów konserwacyjnych. Wykonane zgodnie z zasadami technologii powinny zaprzątać swym stanem dopiero wnuki inwestora. Jak każda inna elewacja, tak i tynki na bazie wapna oraz cementu, z czasem ulegają jednak zabrudzeniu. Dlatego warto je raz na dwa-trzy lata odświeżyć myjąc myjką ciśnieniową oraz malując co 5-10 lat. Wprawdzie, dzięki odkażającym właściwościom wapna, tynki tradycyjne nie są narażone na zagrzybienie, jednak, na zewnątrz budynków, niekiedy występuje na nich zjawisko tzw. zielenienia, czyli porastania glonami. W takiej sytuacji warto potraktować elewację jednym z preparatów biobójczych przeciwko zielenieniu szeroko dostępnych na rynku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dom i nieruchomości

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na e-sciany.pl e-sciany.pl